niedziela, 22 lutego 2009

Z raportów policyjnych

Fragmenty z raportów policyjnych:

  1. Zwłoki wisiały dobrze wyeksponowane, wkomponowane we framugę
  2. Dochodzenie było utrudnione, bo świnia została zjedzona
  3. Podejrzany zrobił dużą i małą potrzebę wewnątrz spodni celem uniknięcia odpowiedzialności
  4. Odstąpiłem od czynności, ponieważ para wymagała pomocy medyczno-seksualnej
  5. Pokropek nie odniósł skutku, denat był nadal martwy
  6. Na drodze leżał pies, obok niego prawdopodobnie właściciel też denat
  7. W trakcie interwencji zostałem uderzony miękkim gównem
  8. Przy nietrzeźwej znaleziono trzeźwe niemowle
  9. Po oględzinach stwierdzono, że worek był pusty ponieważ był dziurawy
  10. Poszkodowana została kopnięta w siedzącą część ciała
  11. Podejrzany nie przyznaje się do winy z powodów osobistych i światopoglądowych
  12. Poszkodowany został odwieziony do szpitala celem umieszczenia w tamtejszym zakładzie pogrzebowym
  13. W gwałcie brały udział gromnica wraz z butelką
  14. Podkreślam ponownie, że patrol pieszy nie jest w stanie w żaden sposób skutecznie ująć i zatrzymać uciekającego samochodu
  15. Ukrywał się w śmietniku przez co cuchnął tak intensywnie, że nawet pies służbowy się skrzywił
  16. Patrolując ulice zauważyłem spokój
  17. Właściciel bił konia aż do zdechnięcia
  18. W miejscu zdarzenia spotkałem trzech denatów, z których dwoje dawało oznaki życia w postaci przekleństw, a trzeci był całkiem nieżywy
  19. W lesie zastaliśmy drzewa, krzaki oraz towary niewiadomego pochodzenia
  20. Była gwałcona doustnie i doodbytniczo, prawdopodobnie pedał był gej
  21. Był to pies marki wilczur
  22. Rozpytywany nie widział poszukiwanej, ani niczego, bo był niewidomy
  23. Pies powąchał ślad i rzygał jak kot
  24. Decyzją prokuratora zwłoki konia wydano rodzinie
  25. Według widocznych śladów na śniegu przestępca był w butach bez skarpetek
  26. Sklepowa znajomym dawała od tyłu
  27. Patrolując ulicę zauważyliśmy dwóch podejrzanych osobników. Zapytaliśmy się grzecznie "a wy tu co" a oni odpowiedzieli nam wulgarnie "a my tu nic"
  28. Denat wziął stołek wyszedł na niego i powiesił się
  29. Do pomieszczenia, w którym znajdowały się zwłoki prowadziły drzwi nad którymi zawieszony był krzyż z figurą mężczyzny w wieku około 30-tu lat.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz