poniedziałek, 31 grudnia 2012

Nowy rok

Stary rok mija, nowy stoi u progu, święta minęły i muszę się pochwalić, że udało mi się nie przytyć po świętach …..SUKCES!!!!.

Życzę  wszystkim dużo szczęścia, pomyślności, samych dobrych wydarzeń i aby NOWY ROK wbrew zapowiedziom nie był dla nas kryzysem ani finansowym ani żadnym!!!!!!!!

4 komentarze:

  1. Mnie się tam nigdy nie udaje nie przytyć ale w ostatniej dekadzie życia zwrócę uwagę na rozwój duchowy a nie tłuszczowy! Wszystkiego dobrego!!!!


    Zaba

    OdpowiedzUsuń
  2. I wzajemnie, wzajemnie, droga Fiszko! Niech ten rok będzie spokojny, bez niespodzianek, pełen dobrych dni!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. donoszę radośnie żem mniejsza o dwa kilosy po świątecznie . A żarłam a i owszem że cho ho , jeno kapeczkę gonitwy było i kilosy się spaliło

    OdpowiedzUsuń
  4. Fiszka jak będziesz w potrzebie to i ciebie uleczę , a gdy się w końcu spotkamy to wypijemy za nasze ,,zdrowie"

    OdpowiedzUsuń