niedziela, 15 kwietnia 2012

Mistrzostwo świata

Jak wiadomo jestem teraz bez nadwornego fryzjera bo na poprzedniego się obraziłam i ani myślę go kiedykolwiek jeszcze odwiedzić więc rozesłałam wici wśród koleżanek i jest!!!! koleżanka poleciła mi fryzjera który czesze w salonie tuż obok mnie i ponoć jest niezły.

Wobec powyższego poszłam się zapisać na inauguracyjną wizytę i zdziwiłam się bardzo!!!!!! bo wizyta dopiero za miesiąc!!!!!! nie bardzo wiem teraz czy to faktycznie taki „miszcz” nożyczek i grzebienia czy to jakiś żart, nigdy do tej pory nie musiałam oczekiwać aż miesiąc na ową usługę i czy to dobrze czy źle.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz