Wczoraj w telewizji u Drzyzgi była dyskusja nad tym które kobiety są mądrzejsze – blondynki czy brunetki?……
Słuchałam i próbowałam się pozytywnie ustosunkować nad „poważnym” dziejowym problemem.
Starano się mnie usilnie przekonać, że ilość rozumu zależy od koloru włosów.
Miałam w swoim życiu włosy koloru jasnego i ciemnego, to znaczy, że
kiedy kolor moich włosów był ciemny byłam bardziej mądra niż kiedy
miałam jasne włosy?
I gitara okazuje się, że wystarczy tylko przemalować włosy na ciemny
kolor i już mamy więcej polotu i rozumu – nooooo epokowy i dziejowy
wynalazek!!!!!!!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz